Choć część osób korzysta z jednośladów tylko latem, coraz więcej kierowców stara się przedłużyć sezon motocyklowy o kolejne kilka miesięcy. Stosunkowo łagodne zimy w ostatnich latach sprawiły, że sezon na jazdę motocyklem może trwać od marca nawet do listopada. W chłodniejsze miesiące potrzebujemy jednak stosownej ochrony. Nie chodzi tutaj oczywiście o pokrowce na motocykl a o nasz strój, dostosowany do warunków atmosferycznych.
Kask to jedyny element garderoby motocyklisty wymagany prawnie. Teoretycznie każdy kask jest całoroczny, jednak czy na pewno? Okazuje się bowiem, że najtańsze kaski nie należą do zbyt szczelnych. Na zimę wybierzmy dobrej jakości, w pełni zabudowany kask, w którym będziemy mieli możliwość przymknięcia szczelnie przednich wlotów powietrza. Zimą postawmy na wentylacji na górze i z tyłu kasku. Pod żadnym pozorem nie otwierajmy szyby, gdyż szybko wychłodzimy twarz, co może wiązać się z chorobą lub nawet odmrożeniem. To jednak nie wszystko - pamiętajmy, aby wybierać modele, wyposażone w powłokę anti-fog. Unikniemy w ten sposób zaparkowania przedniej szyby, co w znaczny sposób wpływa na naszą widoczność. Dobrej jakości kask zimowy to wydatek nawet 800-1000 złotych.
Wybór odpowiedniego kompletu na motocykl nie należy do najprostszych. Dobrej jakości kurtka i spodnie motocyklowe to wydatek kilkuset złotych. Chodzi tutaj przecież nie tylko o to, aby strój zapewniał nam komfortowe prowadzenie, ale był przy tym bezpieczny. Wybierajmy szczelne kurtki i dobrze dopasowane spodnie zakrywające kostki. Pamiętajmy, aby każdy element garderoby był wyposażony w wodoodporne membrany.
Pogoda jesienią i wiosną bywa kapryśna, a temperatura - zwłaszcza przy większych prędkościach może dać nam się mocno we znaki w sytuacji, w której przemokniemy. Zwróćmy także uwagę na jakość protektorów. W trudnych warunkach atmosferycznych znacznie łatwiej o wywrotkę, dlatego strój musi zapewniać nam maksymalne poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Podobnie jak w przypadku kasku - dobrej jakości kurtka i spodnie motocyklowe mogą kosztować nawet 1000 złotych. Możemy być jednak pewni, że ubrania te posłużą nam dłużej niż jeden sezon. Dobrym pomysłem jest także zakup bielizny termicznej.
Nawet dzieci już wiedzą, że stopy i ręce wychładzają się nam najszybciej. Ocieplane buty i rękawice pomogą nam uniknąć skostnienia stawów, które może wpłynąć na dynamikę naszej jazdy czy sterowność pojazdu. Nie zapomnijmy także o porządnych, grubych skarpetach. Dobrej jakości rękawice kupimy już za ok. 300 złotych, natomiast porządne buty - to wydatek nawet 500 złotych.
Komplet zimowych ubrań i akcesoriów motocyklowych wysokiej jakości to wydatek rzędu nawet 2500 złotych. Wówczas mamy pewność, że sprzęt ten nie tylko zapewni na odpowiedni komfort cieplny podczas jazdy, ale także bezpieczeństwo w razie wypadku lub kolizji. Oczywiście na rynku znajdziemy także nieco tańsze rozwiązania. Przed zakupem jednak warto poradzić się zaprzyjaźnionych motocyklistów lub specjalistów. Może się bowiem okazać, że dopłacając niewiele więcej - zyskamy sprzęt dużo wyższej jakości.
